Zero waste - wprowadzenie

    Ostatnio dużo szumu zrobiło się na temat ruchu zero waste co w tłumaczeniu znaczy - "  brak śmieci " ruch powstał w celu propagowaniu świadomego stylu życia, polegającego na generowaniu jak najmniejszej ilości odpadów. Pierwszy raz ten termin został użyty w latach siedemdziesiątych XX wieku w USA przez dr. Paula Palmera, chemika z zawodu, który głosił ideę " zero odpadową ". Stawiając przede wszystkim na takie projektowanie produktów, aby można było je wykorzystywać wiele bez potrzeby ich wyrzucania. Mimo, że ideę, które on zapoczątkował rozwinęły się w ruch to główne przesłanie jest na szczęście nie zmienione. Informacje na ten temat znalazłam na Wikipedii. To by było na tyle jeśli chodzi o okoliczności powstania tego ruchu. 😃
Chciałbym wam teraz przybliżyć problematykę odpadów .

PROBLEM ŚMIECI :

 - OCEANY: 

Między stanem Kalifornia a wyspą Hawaje na części płn.Oceanu Spokojnego znajduje się ponad 3.5 mln ton plastiku co powoli zmienia Ocean w jedną wielką plamę plastiku. Plastik ten pod wpływem słonej wody i promieni słonecznych zmienia się w mikro plastik. Następnie miesza się on z wodami oceanicznymi i tworzy na powierzchni gęstą zawiesinę. Dorobiła się ona oddzielnej  nazwy a mianowicie nazywa się plastistrefą i należy niestety do części ekosystemu. Ową wyspę plastiku utworzyły prądy oceaniczne. Wielkość tej wyspy podaje Wikipedia na pomiędzy od ok. 700 tys. km2 do ok. 3.4 mln km2. Szacunkowo ocenia się, że wyspa ta ma powierzchnię 2 razy większą od stanu Texas. Dużo plastiku pływa też u wybrzeży Azji. Nie ominął on nawet naszego Bałtyku. Zagraża on stworzeniom morskim. Z powodu występowania plastiku w wodach jak podaje nam portal WWF ginie ponad 1 mln ptaków morskich i ok. 100 tys. ssaków morskich rocznie. Zwierzęta te często mylą go z pokarmem w skutek czego giną. W ten sposób plastik przedostaje się do tkanek ryb a następnie do naszych poprzez ich spożycie. Dlatego między innymi mocno ograniczyłam spożycie ryb w swojej diecie. Szacuje się, że na powierzchni oceanów pływa ponad 100 mln. ton tego tworzywa a co roku dochodzi kolejne 8 mln ton.
Plastik rozkłada się od ok. 100 do nawet 1000 lat!

- LĄDY : 

- SYTUACJA NA ŚWIECIE:

 W samym tylko 2016 roku jak podał do wiadomości Bank Światowy łącznie  ludzkość  wytworzyła ok. 2 mld. ton śmieci.

- SYTUACJA W POLSCE: 

Polacy łącznie produkują ok. 12 mln. ton śmieci rocznie.
Przyjmuje się,  że ok. 2 mln. z nich ląduje w lasach lub domowych paleniskach.
Tylko ok. 14% ogólnej liczby śmieci będzie poddana recyklingowi.
Przeciętny Polak zużywa ok. 400 reklamówek foliowych i produkuje średnio ok. 280 kg. śmieci w ciągu roku.
Ponadto wyrzuca  średnio 1/3 zawartości swojej lodówki . Przekłada się to na wyrzucenie ok.  8 mln ton  żywności rocznie co  plasuje nas w " niechlubnej" pierwszej piątce krajów w Europie, które marnują najwięcej jedzenia!
Z tego powodu przeciętna rodzina traci 2.5 tys. zł w skali roku ( na samym wyrzucaniu zepsutego jedzenia ).

W 2015 roku jak podał do wiadomości GUS wykryto w naszym kraju ok.1978 dzikich wysypisk śmieci. Podczas akcji likwidacyjnej urządzonej tego samego roku, wspomnianych wysypisk udało się usunąć ich prawie 1,5 tys. i  ponad 45 tys. ton śmieci komunalnych. Większość z nich znajdowała się na obszarach wiejskich. Lasy Państwowe rocznie wydaje ok. 25 mln. zł na sprzątanie lasów i wywóz śmieci.

Kolejnym problemem, że śmieciami jest ich nielegalne spalanie w domowych paleniskach. Palenie śmieci jest bardzo niebezpieczne dla zdrowia. Podczas spalania śmieci powstaje wiele substancji rakotwórczych m.in.:  dioksyny, dw. węgla, kadm i wiele innych.

Wiele samorządów terytorialnych walczy z tymi zjawiskami  poprzez kontrolę palenisk domowych i programy dofinansowania wymiany pieców. Powstały nawet eko - patrole, które reagują na zawiadomienia mieszkańców.

Dużym problemem jest również wypalanie traw co często kończy się  wybuchem niekontrolowanego pożaru, podczas którego giną zwierzęta jak i ludzie.W 2017 roku straty w  pożarach wyniosły ok. 40 974 800 zł. Zginęło 10 osób i 140 zostało rannych. Wiatr często pomaga przenieść pożar na zabudowania  lub na pobliskie lasy. Pokutuje mylne przekonanie jakoby wypalanie traw miało wpływ na bujniejszy wzrost plonu. Ziemia w ten sposób się wyjaławia. Ponadto podczas spalania trawy przedostaje się wiele szkodliwych związków chemicznych szkodliwych dla naszego organizmu m. in. węglowodory, dw. węgla oraz dw. siarki.

To tylko mały wyrywek wiedzy  o problemie jakim jest zanieczyszczenie naszego środowiska i wytwarzanych przez nas odpadach. W następnych częściach będę przedstawiać pomysły na bycie bardziej ''zero waste''. Jak podobał się wam artykuł?