Garderoba Kapsułowa

Moja historia garderoby kapsułowej

Kiedy po zmianie pracy zostałam zmuszona do wprowadzenia zmian w swojej dotychczasowej garderobie, stanęłam przed nie lada wyzwaniem. W mojej szafie nie miałam praktycznie ubrań, które nadawałyby się do noszenia w biurze. Początki były trudne zwłaszcza jak się ma iście cygański styl ubierania się. Ubrania wywalały się z szafy, a ja nie miałam w co się ubrać. Korzystałam z tego, co już miałam w szafie np. spodni z diamencikami przy nogawkach z przetarciami do bluzki w panterkę, trochę było mi wstyd ale trudno musiałam chodzić w tym co akurat miałam pod ręką. Po pierwszej wypłacie obiecałam sobie, że zrobię coś ze swoją szafą. Zmiany zaczęłam od czytania artykułów typu w co się ubierać do pracy w biurze. Tak, trafiłam na artykuły o garderobie kapsułowej.  Garderoba kapsułowa jest to taka garderoba, która przy minimalnej ilości ubrań pozwala na tworzenie sporej ilości zestawów. Ważne w tworzeniu kapsułowej garderoby jest nie ilość ale różnorodność ubrań. Ubrania należy kupić w najlepszej jakości na jaką nas w danej chwili stać. Nie chodzi o to aby kupić coś słabego jakościowo ponieważ zaraz nam dana rzecz się zniszczy. Kupując rzeczy zbyt drogie na nasz budżet możemy popaść w kłopoty finansowe. Wcześniej należy przejrzeć szafę zobaczyć co nadaje się do naszej kapsułki i zastanowić się czego nam brakuje  i zrobić listę rzeczy do kupienia. W większości artykułów powtarzają się następujące elementy: biały t-shirt, bluzka na dł. rękaw, biała koszula, kurtka jeansowa, skórzana ramoneska,  granatowe/czarne jeansy, czarna ołówkowa spódnica, mała czarna sukienka, sweterek, czarne/beżowe szpilki, płaszcz, spodnie w kant, marynarka. Najważniejsze przy kupowaniu ubrań jest wybranie podstawowej palety kolorystycznej, która będzie idealnie uzupełniać naszą szafę. Ja jestem na etapie uzupełniania swojej szafy o podstawy. 





Zdjęcie pokazuje mały wycinek z mojej szafy przed wprowadzeniem systemu garderoby kapsułowej. Oczywiście tych ubrań nie wyrzuciłam, ponieważ nie byłoby to ekologiczne zachowanie  z mojej strony. Przyczyniłabym się tylko do zwiększenia ilości odpadów długo rozkładających się. Ubrania mimo, że są ze sztucznych materiałów są ze mną wiele lat i pewnie jeszcze parę zostaną, ponieważ są bardzo dobrej jakości. Was też zachęcam do zostawienia dobrych rzeczy w szafie i nie wyrzucania ich na śmietnik ze względu na zmianę poglądów w kwestii ekologii. Powoli tylko wymieniamy zniszczone ubrania ze sztucznych tkanin na te z naturalnych. Możemy też do naszej obecnej szafy kupić kilka sztuk klasycznych ubrań aby móc mieć możliwość łączyć jej w zestawy. 

A jak wam podoba się idea posiadania garderoby kapsułowej? Dajcie znać w komentarzach ;-).


# Zostaję w domu!