Kosmetyki, które szkodzą cz. 1

Czym zajmuje się organizacja UFC- Que Choisir ?



Jest to francuska organizacja, która broni praw  konsumentów, poprzez m.in. publikowanie listy szkodliwych kosmetyków dla naszego zdrowia oraz prowadzenie swojej strony w celach edukacyjnych. Kosmetyki wymienione na liście mogą zawierać: różne alergeny np. substancje zapachowe i konserwanty, które nie tylko mogą doprowadzić do wystąpienia alergii skórnej ale również do problemów z tarczycą. Do wystąpienia alergii mogą przyczynić się m.in. używane przez nas kosmetyki i detergenty. Często stosowane produkty mogą osłabić naszą barierę ochronną skóry a co za tym idzie powodować różnego rodzaju podrażnienia. Oczywiście nie każdy dostanie od razu alergii na kosmetyki, wszystko jest zależne od  naszego progu tolerancji na dane składniki. Tak było z moim zapaleniem skóry, do którego wystąpienia objawów przyczyniły się w głównej mierze kosmetyki, których wtedy używałam. Prawdopodobnie mógł być to limonene, składnik używany w kompozycjach zapachowych. Alergenny, może też wywoływać podrażnienie skóry. Uczuliły mnie perfumy cytrusowe. Alergii można dostać w każdym wieku. Badania wykazały, że środki myjące mogą zaostrzać istniejące zmiany na skórze nawet o 40 %. Pewnie zapytasz: jeśli te składniki szkodzą  to czemu są dodawane do kosmetyków?
A ja odpowiem: ponieważ są legalnie, nie ma regulacji europejskich,  które by te składniki uważane za potencjalnie szkodliwe, zabraniały dodawania do kosmetyków. Ponieważ te składniki nie przekraczają dozwolonych norm w danym produkcie. Nie bada się za to długotrwałych skutków ich działania na nasz organizm, a używamy ich znaczne ilości, ponieważ używamy różnych kosmetyków, przez dłuższy okres czasu. Dlatego, że firmy produkujące kosmetyki nie łamią prawa dodając różnego rodzaju podejrzane składniki do swoich produktów. Organizacja chce wymusić na firmach zmianę składów, poprzez edukowanie konsumentów i zmienianie ich nawyków zakupowych. Niestety na  polskojęzycznych stronach internetowych nie ma wzmianek o kosmetycznym zapaleniu skóry (cosmetic  dermatitis) ale w innych krajach coraz częściej się o tym mówi w środowisku medycznym. Jest  to kontaktowa alergia, następująca po użyciu danego kosmetyku. Występuje głównie w krajach rozwiniętych i szacuje się, że dotyka od 2 do 4 % przypadków zgłoszonych do dermatologa.
Aby tego wszystkiego uniknąć warto jest się zainteresować składem, kupowanych kosmetyków. ;-)
Dlatego zamieszczam pod postem link do strony tej organizacji.

www.quechoisir.org